Obóz wiosenny KWT jest tradycyjnym elementem kończącym klubowy kurs wspinaczkowy, organizowany rokrocznie od ponad sześćdziesięciu lat. W ostatnich latach mamy ogromną przyjemność gościć w Ranczu pod Wysoką Turnią, 5 minut od Rzędkowskich skał. W tym roku w obozie uczestniczyli głównie kursanci, klubowicze jak również sympatycy Klubu i osoby towarzyszące – w sumie około 90 osób.
Piątkowy poranek rozpoczęliśmy od zbiórki na Ranczu i omówienia zasad wspólnego wspinania. Następnie przenieśliśmy się na Turnie Kursantów, gdzie instruktor PZA Marcin Kraszewski przypomniał zasady przewiązywania na stanowisku oraz prawidłowej asekuracji. Kursanci, którzy zgłosili taką potrzebę mieli okazję przećwiczyć przewiązywanie się przy wsparciu klubowicza Marcina Żochowskiego. Reszta kursantów, pod okiem klubowiczów: Karoliny Hryniewickiej, Piotrka Piechowskiego, oraz Grzesia Żalikowskiego zaczęła stawiać swoje pierwsze kroki w skałach oraz zdobywać pierwsze punkty za przewiązywanie. W tym roku podjęliśmy decyzję o wyborze najlepszego kursanta i najlepszej kursantki, w tym celu powstał system oceny, biorący pod uwagę asekurację z kubka, wpinanie ekspresów, przewiązywanie się, teorię, węzły, budowę stanowisk, znajomość szpeju, punkty za ilość przejść oraz punkty za najtrudniejszą, pokonaną drogę.
Piątek minął więc na wspinaniu, a wieczór na integracji przy ognisku i zamówionym piwku z Browaru na Jurze 🙂
Sobota była kluczowym dniem całego obozu. aby rozgrzać atmosferę zaczęliśmy dzień w skałach od egzaminów. Kursanci zostali podzieleni na grupy i przypisani do różnych egzaminatorów. Sprawdzana była znajomość przewiązywania, prawidłowej asekuracji i wpinania ekspresów, co weryfikowali i oceniali Agnieszka Leder, Maciek Przedpełski, Marcin Kraszewski i Piotr Piechowski, a koordynowała Karolina Hryniewicka.
Ta część przebiegła bardzo sprawnie i dzięki temu resztę dnia kursanci mogli przeznaczyć na zbieranie punktów za ilość dróg i najtrudniejsze przejście.
O godzinie 18 rozpoczęła się druga część egzaminów, które odbyły się na sali gimnastycznej. Egzaminatorami byli: Agnieszka Leder i Marcel Schally – teoria, Jurek Tomczak i Maciej Przedpełski – budowa stanowisk, Marcin Kraszewski i Grześ Żalikowski – węzły oraz Maciej Szydłowski – szpej. Żeby usprawnić przebieg egzaminów, przygotowaliśmy po dwa stanowiska z prawie każdego zagadnienia egzaminacyjnego, a i tak maglowanie naszych drogich kursantów przedłużyło się do trzech godzin.
O 21:00 ruszyliśmy z zabawami integracyjnymi w formule kursanci vs klubowicze.
Pierwszym punktem atrakcji było przeciąganie liny, co jest już obozową tradycją. W tej konkurencji prym wiedli klubowicze a potem klubowiczki, choć większość dopingowała naszym nowym kolegom i koleżankom 🙂
Kolejną konkurencją było podciąganie na chwytotablicy, Olya Chernavina zdeklasowała absolutnie wszystkich, nie dając szans nawet swoim drużynowym partnerom. Szacun! Potem nastał czas wyścigów sztafetowych – od konkurencji w której partnerzy spięci HMSem za pętle w uprzężach musieli ścigać się na czas z innymi duetami, po wyścig z eksami przy butach, aż po konkurencję polegającą na przeniesieniu jajka umiejscowionego między głowami turniejowych partnerów. Oczywiście nie zabrakło kilku rozbitych jajek, pechowym pisklętom współczujemy 😀
Kulminacją fizycznych potyczek był challenge akrobatyczno-siłowy w trójkowych zespołach. Ku ogromnemu zaskoczeniu w tej konkurencji KURSANCI zdeklasowali klubowiczów, pokonując ich ponad dwukrotnie. Następnie Darek Purzycki przeprowadził swój słynny test z wiedzy dotyczącej alpinizmu i wspinaczki – tutaj walka była bardzo zacięta, ale ostatecznie wygrali klubowicze.
Po wszystkich konkurencjach rozdano nagrody (pula nagród około 900zł) za uczestnictwo w konkursach oraz ogłoszono wyniki rywalizacji kursantów.
Nagrodę dla najlepszej kursantki otrzymała Basia Jarosik, a najlepszym kursantem okazał się – Darko Delinac. Serdecznie gratulujemy!
Następnie nastała chwila nostalgii i oddanie hołdu – minuty ciszy – naszemu przyjacielowi Kacprowi Tekieli.
Koniec uroczystości – krem de la krem – czyli wręczenie dyplomów poprzedzone było złożeniem uroczystej przysięgi, wygłoszonej przez Dara. Dyplomy wręczali Szymon Bednarz – wiceprezes Klubu oraz Ela Pillath – członek honorowy.
Wieczór zakończyliśmy przy ognisku, bawiąc się do bladego świtu 🙂
Niedzielę rozpoczęliśmy od rozstawienia straganu, na którym dostępne były klubowe gadżety. W rolę doradców klienta wczuły się Karolina, Agnieszka i Ela.
O 10:00 za sprawą Karlosa Starzaka ruszył coroczny bieg charytatywny na rzecz Dominiki i Agnieszki Nowaczyk, podczas którego nasz mały pomocnik Dawidek i jego siostra zbierali datki do puszki. Dzięki waszemu zaangażowaniu uzbieraliśmy 920 zł, które przekazane zostały na zbiórkę www.siepomaga.pl/dominikaiagnieszka. Wielkie podziękowania za okazane wsparcie!
Następnie wszyscy rozjechali się w przeróżne rejony Jury, chcąc wykorzystać ostatni dzień wspinania.
W tym miejscu należą się ogromne podziękowania dla tegorocznych kursantów: za zaangażowanie przez tą półroczną przygodę, masę pozytywnego feedbacku, wytrwałe trenowanie i zarażanie innych sportem, jakim jest wspinaczka. Życzymy wam sukcesów, rozwoju i pielęgnowania nowej pasji!
Kursantki: Adrianna Bielat, Aneta Goniszewska, Barbara Jarosik, Edyta Sobiecka, Emilia Kozicka, Kamila Wrzalik, Karolina Kondziołka, Magda Krzyżanowska, Malgorzata Nyga, Marta Kryń, Marta Ogrodnik, Sara Delinac.
Kursanci: Dariusz Pałuczak, Darko Delinac, Jakub Niemiec, Łukasz Orłowski, Maciej Boniaszczuk, Maciej Hajdul, Marek Ciurylo, Marek Sołłohub, Michal Frackowiak, Paweł Malicki, Piotr Chmielewski, Przemysław Ogrodnik, Tomasz Bagiński, Wojciech Dziarnowski.
Dziękujemy bardzo wszystkim zaangażowanym w pomoc klubowiczom oraz wszystkim uczestnikom za wspólnie spędzony czas. I oczywiście naszym niezastąpionym fotografkom: Agnieszce Leder oraz Milence Modzelewskiej!
Wszystkie zdjęcia dostępne są pod adresem https://obozkwt.online/galeria/
Organizatorzy,
Karolina Hryniewicka
Piotr Piechowski
